Dziś kończymy czwarty już tydzień roku i przyszedł czas na kolejną
dawkę zdjęć. Na końcu projekt drugiej rozkładówki. Trzecia dopiero się
robi. Wygląda na to, że rozkładówek nie będzie tyle ile tygodni. Sama
ciekawa jestem ile ich w efekcie wyjdzie :)
P.S. Większość zdjęć albo w mundurkach, albo w ich ulubionych piżamach, też to zauważyliście? ;)
Małgosiu, przecież życie kręci się w okół piżam i szeroko rozumianych "mundurków", nie zależnie od wieku w jakim się znajdujemy ;) Zdjęcia jak zwykle cudne - masz oko ;)
OdpowiedzUsuńFakt, w zasadzie to nawet zdaje się, że każdy dzień wygląda podobnie, różnią się tylko detale :) dziękuję :*
Usuń